Rodzinny Ogród Działkowy im. Rogowicza przy al. Unii ma być jesienią zrównany z ziemią. Na tym terenie będzie droga. Tymczasem 150 działkowiczów, mimo obietnic władz Łodzi, nie ma ani pewnego terenu pod nowy ogród, ani odszkodowań na odbudowę altan.
Na 5 ha stoją 83 altany. Z działek korzysta blisko 150 działkowiczów. W 2007 r. dowiedzieli się, że ich ROD zostanie zlikwidowany. Od tego czasu trwa wymiana korespondencji między działkowiczami, zarządem łódzkich ogrodów działkowych, Urzędem Miasta oraz Zarządem Dróg i Transportu.
Pierwsze pisma z magistratu trafiły do działkowiczów w maju 2007 r. - Informowano nas, że będzie rozbudowywany teren wokół stadionu i nasze grunty są potrzebne pod budowę parkingów - dodaje Henryk Sobierajski z zarządu ogrodu.
- Ale w październiku 2007 r. na spotkanie zaprosił nas ZDiT i powiedział, że tu będzie przebiegała droga, a nie parking.
Miasto wskazało działkowiczom kilkanaście terenów, które mogły być im przekazane w zamian za obecne ogródki.
- Wybraliśmy taki, który się nam spodobał - wyjaśnia prezes Leszczyński. - To grunty przy ul. Kasprowicza w Nowosolnej. Kiedyś było tam gospodarstwo rolne. Po drugiej stronie drogi było wysypisko śmieci, więc gospodarz się wyprowadził. Ale wysypisko jest już zamknięte i zrekultywowane, więc teren nam odpowiada. Na spotkaniu w marcu 2009 r. władze miasta obiecały nam, że na nowym terenie podłączone zostaną media, zrobione będzie ogrodzenie, wytyczone drogi oraz parkingi. Miasto miało również zrobić inwentaryzację i wycenę naszych obecnych działek. Mieliśmy dostać odszkodowania. No i tu zaczęły się schody... - wspomina prezes Leszczyński.
Wycenę działek przy al. Unii Łódź zleciła powiatowi łódzkiemu wschodniemu. Miasto nie może się wypowiadać o sprawie finansowej, która go dotyczy.
- Ale starostwo umorzyło tę sprawę - dodaje Henryk Sobierajski. - W efekcie musielibyśmy dochodzić odszkodowań sami, na drodze sądowej. Złożyliśmy odwołanie do wojewody. Sprawa ma być wyjaśniona do 30 kwietnia.
Do 1 października działkowcy muszą się wyprowadzić z al. Unii. - Dziś teren przy ul. Kasprowicza powinien być już przygotowywany - tłumaczy Barbara Łuczyńska. - We wrześniu do nowych altan powinniśmy przenieść m.in. narzędzia ze starego ogrodu. Żądamy spotkania z władzami miasta.
Spotkanie ma się odbyć 1 kwietnia.
Co na to władze Łodzi?
- Likwidacja ogrodów wynika z planów przebudowy odcinka al. Unii od ul. Konstantynowskiej do stadionu i Atlas Areny - mówi Marcin Masłowski, zastępca rzecznika prezydent miasta. - W tej sprawie ok. 1,5 roku wcześniej ZDiT uzyskał tzw. decyzję ZRID-owską [tzw. specustawa, która pozwala na wywłaszczanie gruntów pod drogi - red.]. Jest to trudna sprawa w aspekcie społecznym, jak i finansowym. Będziemy więc na ten temat z zainteresowanymi rozmawiać.
Artykuł z http://www.dzienniklodzki.pl/artykul/53 ... ,id,t.html