Dzień bez samochodu = darmowa komunikacja miejska?
Wysłany: 22 Wrz 2011, 11:14
Urząd Miasta Łodzi, Zarząd Dróg i Transportu oraz Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Łodzi zapraszają na...
FINAŁ TYGODNIA MOBILNOŚCI - EUROPEJSKI DZIEŃ BEZ SAMOCHODU
więcej na stronie: http://www.bezsamochodu.pl
W dniu 22 września właściciele samochodów osobowych będą mogli bezpłatnie korzystać ze środków komunikacji miejskiej w Łodzi. Wystarczy mieć przy sobie ważny dowód rejestracyjny samochodu.
Wszystko fajnie, ale ja tutaj muszę dodać swój własny zgrzyt. Akcja ma na celu zachęcenie korzystania z komunikacji miejskiej, a dziś pozwala jeździć za darmo, ale nie wszystkim. Prosty zabieg mający na celu przekonania tylko i wyłącznie właścicieli samochodów. Organizatorzy zapewniają na stronie bezsamochodu.pl, że aby skorzystać z darmowych "Wystarczy mieć przy sobie ważny dowód rejestracyjny samochodu." Problem polega na tym, że nie do końca jest to darmowa akcja przyjazna pasażerowi, otóż okazuje się, że mając tylko i wyłącznie dowód rejestracyjny własnego auta, Urząd Miasta Łodzi pozwala nam w tym szczególnym dniu przejechać się komunikacją za darmo miejską.
Pomyślicie, że się czepiam, ale tak sobie myślę, że zamiast robić jakieś drobne druczki, które mogą niemile zaskoczyć pasażera, MPK mogłaby raz zdecydować i ugościć wszystkich Łodzian darmowym dniem wieńczącym Europejski dzień bez samochodu. Obieram to w dość prosty sposób: Mając 4 osobą rodzinę z powiedzmy 2 samochodami. Samochody są zarejestrowane na rodziców, dzieci, korzystające z samochodów dojeżdżając na uczelnie/do pracy nie są już objęte akcją promocyjną, osoby starsze, uczniowie, studenci, rowerzyści, osoby zwykle korzystające z taksówek również nie są na tyle ważni dla MPK, żeby zachęcać ich do częstszego korzystania z ich usług.
Przypomina mi się podobna sprawa z darmowymi przejazdami a raczej bałaganem podczas łódzkiego święta studenckiego, kiedy to nie dość, że darmowe przejazdy zostały ogłoszone przed oficjalnych uchwaleniem w Urzędzie Miasta, i wielu studentów miało niemiłą niespodziankę, to jeszcze można było odczuć, że akcja jest skierowana tylko i wyłącznie dla studentów spoza Łodzi mieszkających w miasteczkach akademickich Politechniki Łódzkiej i Uniwersytetu.
FINAŁ TYGODNIA MOBILNOŚCI - EUROPEJSKI DZIEŃ BEZ SAMOCHODU
więcej na stronie: http://www.bezsamochodu.pl
W dniu 22 września właściciele samochodów osobowych będą mogli bezpłatnie korzystać ze środków komunikacji miejskiej w Łodzi. Wystarczy mieć przy sobie ważny dowód rejestracyjny samochodu.
Wszystko fajnie, ale ja tutaj muszę dodać swój własny zgrzyt. Akcja ma na celu zachęcenie korzystania z komunikacji miejskiej, a dziś pozwala jeździć za darmo, ale nie wszystkim. Prosty zabieg mający na celu przekonania tylko i wyłącznie właścicieli samochodów. Organizatorzy zapewniają na stronie bezsamochodu.pl, że aby skorzystać z darmowych "Wystarczy mieć przy sobie ważny dowód rejestracyjny samochodu." Problem polega na tym, że nie do końca jest to darmowa akcja przyjazna pasażerowi, otóż okazuje się, że mając tylko i wyłącznie dowód rejestracyjny własnego auta, Urząd Miasta Łodzi pozwala nam w tym szczególnym dniu przejechać się komunikacją za darmo miejską.
Pomyślicie, że się czepiam, ale tak sobie myślę, że zamiast robić jakieś drobne druczki, które mogą niemile zaskoczyć pasażera, MPK mogłaby raz zdecydować i ugościć wszystkich Łodzian darmowym dniem wieńczącym Europejski dzień bez samochodu. Obieram to w dość prosty sposób: Mając 4 osobą rodzinę z powiedzmy 2 samochodami. Samochody są zarejestrowane na rodziców, dzieci, korzystające z samochodów dojeżdżając na uczelnie/do pracy nie są już objęte akcją promocyjną, osoby starsze, uczniowie, studenci, rowerzyści, osoby zwykle korzystające z taksówek również nie są na tyle ważni dla MPK, żeby zachęcać ich do częstszego korzystania z ich usług.
Przypomina mi się podobna sprawa z darmowymi przejazdami a raczej bałaganem podczas łódzkiego święta studenckiego, kiedy to nie dość, że darmowe przejazdy zostały ogłoszone przed oficjalnych uchwaleniem w Urzędzie Miasta, i wielu studentów miało niemiłą niespodziankę, to jeszcze można było odczuć, że akcja jest skierowana tylko i wyłącznie dla studentów spoza Łodzi mieszkających w miasteczkach akademickich Politechniki Łódzkiej i Uniwersytetu.