PKP, wiedząc, że wkrótce przez tę kładkę dziennie będzie musiało przedostać się do pociągów co najmniej kilka tysięcy osób, postanowiło sprawdzić, czy wiekowa budowla to wytrzyma. - Otrzymaliśmy negatywną opinię ekspertów - mówi Marek Olkiewicz z Zakładu Linii Kolejowych. - Kładka powstała w 1954 roku i nie spełnia już dzisiejszych wymagań budowlanych.
Na kilkanaście dni przed przejęciem przez stację Łódź Widzew roli głównego dworca okazuje się, że jedyna droga na perony jest niebezpieczna i nie spełnia wymagań budowlanych. Zastępcze przejścia robione są na ostatnią chwilę. To jednak nie koniec niespodzianek dla podróżnych. Na stacji Łódź Widzew wkrótce rozpoczną się roboty przy peronach, które mają zostać przebudowane i odsunięte od budynku dworca. Przedstawiciele PKP zapewniają, że nie będzie z tego powodu dużych utrudnień dla podróżnych, ale i tak nie jest to z pewnością najlepszy termin do przeprowadzania takich prac. Dlaczego nie można było zrobić tego wcześniej?
Możliwe, że uniknęliśmy wypadku, miło że ktoś wpadł na pomysł, żeby to sprawdzić przed zamknięciem Dw Ł-Fab . Co nie zmienia faktu, że znów coś na ostatnią chwilę, będzie robione na szybko, bo termin nagli.