Jak daja kanapki i darmowe przejazdy to zawsze warto.
A tak na powaznie, nie lepiej po prostu znalezc prace. jest mnostwo ogloszen w sprawie pracy. Tlumaczenia, grafika komputerowa, budowlane, remonty, nawet do "wojsk powietrzno-desantowych"
http://oferia.pl/zlecenia/budowa/fundamenty-i-wykopy . Dla tych co nie znaja tego okreslenia przypominam, ze dotyczylo ono powolywania studentow w stanie wojennym do wojsk powietrzno-desantowych co oznaczalo kopanie rowow melioracyjnych na Zulawach. Pracy naprawde jest sporo. Wystarczy dac ogloszenie ze sie zaopiekuje psem w wakacje i juz beda zgloszenia. Placa nie malo, bo "hotel dla psow", czytaj zapchlona klatka na dworze kosztuje minimum 20 zl za dzien.