Zapraszam do przeczytania ciekawego artykułu. Młody Australijczyk z polskimi korzeniami w Łodzi jest od października. Odpowiada na pytanie jaka jest Łódź, jacy są Łodzianie.
"Jestem pod wrażeniem murali. Dodają niesamowitego i potrzebnego kolorytu temu miastu. Ostatnio przyleciała do mnie przyjaciółka z Australii i jest nimi zafascynowana, bo interesuje się sztuką uliczną. Szczególne wrażenie zrobił na niej malunek wielkiej łódki na budynku przy Piotrkowskiej. Na początku myślała, że to wielki plakat. Nie chciała wierzyć, że graffiti. "
cały artykuł: http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35153,12131893,Australijski_student_ocenia_Lodz__Jak_wypadlismy_.html