UCHWAŁA WCHODZI DOPIERO OD 25 MAJA... UWAŻAJCIE W TRAMWAJACH W JUWENALIA, NIESTETY TRZEBA SKASOWAĆ BILET...
Natomiast, jeżeli już zostaniemy złapani przez kanara w liniach tramwajowych, które miały być dla nas darmowe a wcale nie są, to spokojnie, przyjmijmy mandat i napiszmy do mpk zażalenie i odwołanie od decyzji, powołując się na informację dostępne w mediach, internecie o tym, że Tomasz Kacprzak przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi, środowiska akademickie zapewniały studentów o możliwości darmowych przejazdów. Mpk ma rozpatrywać indywidualnie każde zażalenie.
"Uchwała trafiła na sesję 20 kwietnia, radni przegłosowali ją bez sprzeciwu i zbędnej dyskusji. Ale od razu było wiadomo, że szanse na to, by podczas tegorocznych juwenaliów darmowe przejazdy obowiązywały są niewielkie. Dlaczego? Bo potrzebne był aż 51 dni od daty uchwalenia nowego prawa do dnia aż wejdzie ono w życie.
W ciągu siedmiu dni od daty uchwalenia ulg musi trafić do wojewody, który ma kolejne 30 dni na opublikowanie jej w Dzienniku Urzędowym Województwa Łódzkiego. Oczywiście te terminy mogły być skrócone, bo uchwała nie była kontrowersyjna, ale po drodze były święta, a później majowy weekend. W efekcie uchwała ukazała się w dzienniku 12 maja, ale musiało minąć kolejnych 14 dni aż wejdzie ona w życie."
"...No właśnie, a co ma zrobić student, który zamiast biletu pokaże kontrolerowi legitymację studencką i zapłaci mandat?
- Obietnic trzeba dotrzymywać, każdy ukarany student powinien złożyć do nas odwołanie - mówi Bogumił Makowski z łódzkiego MPK. - Te skragi będziemy rozpatrywać indywidualnie."
więcej na
dziennik łódzki